Gomora : władza, pieniądze i strach w polskim kościele / Stanisław Obirek.
Wydawnictwo Agora, 2021.
Podtytuł zdecydowanie powinien brzmieć władza, pieniądze i seks. Tak jak w sektach, bo też jak w sektach zależności hierarchiczne wpływają na poszczególne jednostki i czynią z nich bezwolne pionki w szachowej grze. Obirek w szczytowej formie. W jego dotychczasowych książkach nie do końca podobał mi się język jakim pisał i z trudem ( o ile w ogóle) docierałam do końca książki. Tu jest inaczej. Wydaje się, że ma na to wpływ Artur Nowak. Połączenie sił dało niesamowity efekt. Jeśli ktoś miał do tej pory jakiekolwiek wątpliwości w kwestii polskiego kościoła to powinien je po tej lekturze stracić. O większości przewinień i przestępstw kościoła wiedziałam i byłam świadoma. Ale kupowanie tytułów profesorskich to wydaje mi się niesamowitą wręcz przesadą. To z tego powodu kościół rzymskokatolicki dysponuje tak ciemnymi osobnikami jak nasi arcybiskupi. Autorzy w bardzo przystępny sposób opisali jak działa mafia kościelna. Tuszowanie przestępstw na nieletnich, bogactwo itp., chamstwo Głódzia, rasizm Jędraszewskiego. Właściwie wszyscy nadają się do odstrzału. Autorzy wskazują też na nadzieję kościoła w osobie papieża Franciszka. Im wolno mieć taką nadzieję, ja takiej nadziei już nie mam. Konserwatyzm to jedyne co spaja doktrynę kościoła. Jednocześnie pozwala wykorzystywać w bezwzględny sposób kobiety (siostry zakonne) i dzieci. Czyli najsłabszych. Ewangelicznie? Wręcz przeciwnie. Nie sądzę jednak żeby biskupem się zostawało po to by głosić Ewangelię, raczej po to żeby robić interesy i wspierać się nawzajem. I o tym jest ta książka. Cytaty z Biblii a jakże są.
