top of page

ANTROVIS  :
PeÅ‚na nazwa : Stowarzyszenie Odnowy Ludzi i Ziemi „Antrovis”.
GÅ‚ówne miejsce dziaÅ‚ania : WrocÅ‚aw. Ale również inne wiÄ™ksze miasta i Polacy z terenu Niemiec.
Rok zaÅ‚ożenia : PowstaÅ‚ w latach 80-tych , dziaÅ‚aÅ‚ w ukryciu aż do r. 1990, kiedy to zostaÅ‚ zarejestrowany jako Stowarzyszenie Odnowy Ludzi i Ziemi „Antrovis”.
W 1993(4?) rozwiÄ…zany oficjalnie przez guru. Praktycznie nadal dziaÅ‚ajÄ…cy w ukryciu, na co majÄ… wskazywać  publikacje sekty dostÄ™pne  w Internecie i w jednej z warszawskich ksiÄ™garni.
Guru : Edward Mielnik, byÅ‚y palacz kotÅ‚ów wysokoprężnych.  Jak sam o sobie mówiÅ‚.
Traktowany jako bóg, który z resztÄ… ogÅ‚osiÅ‚ siÄ™ bogiem. Charyzmatyczny.
Sekta ufologiczna.
Doktryna:
Na planetÄ™ ziemiÄ™ przybyli Hebrajczycy , nazwani tak od planety Hebron, zwani „strażnikami dobrej woli”. Ich celem byÅ‚o stworzenie nowej cywilizacji, w której panowaÅ‚ by nowy Å‚ad a ziemia zostaÅ‚aby odnowiona. Polacy zostali w szczególny sposób wyróżnieni jako naród wybrany i mieli być strażnikami „kanonu dwunastu praw uniwersalnych”.  Jezus Chrystus nie zostaÅ‚ ukrzyżowany, miaÅ‚ licznÄ… rodzinÄ™. Jego ojcem byÅ‚ Hebrajczyk – kosmita a matkÄ… Maria - ziemianka. Wielokrotnie przebywaÅ‚ w kosmosie podróżujÄ…c statkami kosmicznymi. Doktryna sekty mówiÅ‚a o zbliżaniu siÄ™ nowej ery, którÄ… miaÅ‚ poprzedzić Armagedon. Polacy mieli odnowić ziemiÄ™. Wszyscy poza gronem wybranych mieli zginąć. Wedle tej samej doktryny Lucyfer miaÅ‚ być jakoby anioÅ‚em Å›wiatÅ‚oÅ›ci posÅ‚anym przez Boga.
Wyznawcy sekty zobowiÄ…zani byli wierzyć, że już wkrótce ma nastÄ…pić koniec Å›wiata a ApokalipsÄ™ przeżyjÄ… wybrani w liczbie 144000. Ludzie mieli opuÅ›cić ziemiÄ™ w statkach kosmicznych typu UFO a ewakuacja miaÅ‚a nastÄ…pić ze szczytu góry Åšlęży pod WrocÅ‚awiem. Planeta na którÄ… mieli siÄ™ udać nosiÅ‚a miano „Mirinda”. Niestety poza kontrowersyjnÄ… doktrynÄ… guru wykorzystywaÅ‚ również strach do dyscyplinowania swoich wyznawców. ApokalipsÄ™ miaÅ‚ poprzedzić tzw „chaos energetyczny”. Osoby bÄ™dÄ…ce wówczas poza granicami miaÅ‚y cierpieć psychiczne katusze. ZiemiÄ™ można byÅ‚o opuÅ›cić na dwa sposoby. Pojedyncze osoby mogÅ‚y poczuć „wewnÄ™trznÄ… dyspozycjÄ™” i opuÅ›cić ten padóÅ‚ poprzez samobójstwo bÄ…dź mogli opuÅ›cić jÄ… za poÅ›rednictwem statków kosmicznych z góry „Åšlęży”. Guru roztoczyÅ‚ przed swoimi wyznawcami wizjÄ™ szczęśliwej planety (raju?) . Na Mirindzie wszyscy mieli być znowu mÅ‚odzi. Wyznawcy wierzyli, że w kosmosie handluje siÄ™ organami ludzkimi, dlatego drżeli przed kosmitami zwanymi szarakami.
Sam Mielnik miaÅ‚ mieć rzekomo wizjÄ™ Matki Boskiej. UważaÅ‚, że harmonijny rozwój czÅ‚owieka wymaga harmonizacji energii wyobrażanej jako paleta barw. Guru zadawaÅ‚ pytania kobietom, które odpowiadaÅ‚y na dokÅ‚adnie wszystkie pytania. ZamykaÅ‚y oczy i Å‚Ä…czyÅ‚y siÄ™ z dowolnym miejscem w kosmosie. WidziaÅ‚y kosmitów i rozmawiaÅ‚y z nimi. Rzekomo byÅ‚ to przekaz z kosmosu. JeÅ›li przekaz „kosmity” byÅ‚ nie po myÅ›li guru ten kazaÅ‚ go niszczyć poprzez kulÄ™ energii.
Sekta miaÅ‚a odpowiedź na wszystkie pytania. Na wszystkie te pytania odpowiadaÅ‚a kobieta , która miaÅ‚a „wglÄ…d w wiedzÄ™ kosmicznÄ…”.   Jednakże doktryna sekty czÄ™sto siÄ™ zmieniaÅ‚a.
CzÅ‚onkowie sekty byli poddani swoistej psychicznej torturze. Wierzyli, że sÄ… obserwowani przez kosmitów, że tzw. „szaraki” (niższe stworzenia z kosmosu) mogÄ… ich porwać i pobrać od nich organy. „Szaraki” jako istoty zdegenerowane genetycznie wrÄ™cz potrzebowaÅ‚y ludzkich narzÄ…dów do leczenia. Ludzie uwierzyli, że handel narzÄ…dami ludzkimi w kosmosie jest czymÅ› zwyczajnym i popularnym , co wzbudzaÅ‚o dodatkowy strach. OczywiÅ›cie dodatkowo ludzie wierzyli, że znajÄ… wiedzÄ™ tajemnÄ… , elitarnÄ…, niedostÄ™pnÄ… dla innych, np. majÄ… wiedzÄ™ na temat WszechÅ›wiata. Wydaje siÄ™, że ta tajemna wiedza bardzo przyciÄ…gaÅ‚a ludzi ciekawych, poszukujÄ…cych odpowiedzi i stanowiÅ‚a wabik, swoisty haczyk. Ludzie czuli ekskluzywny i elitarny charakter grupy. Guru wmówiÅ‚ , tym którzy chcieli odejść, że umrÄ…, ponieważ odetnie ich od życiodajnej energii.  W sekcie panowaÅ‚a rozwiÄ…zÅ‚ość seksualna, aczkolwiek dostÄ™pna tylko dla guru sekty. UżywaÅ‚ on seksu jako metody zniewalajÄ…cej kobiety, które peÅ‚niÅ‚y wysokÄ… rolÄ™ w sekcie.  WrÄ™cz otaczaÅ‚ siÄ™ kobietami i zjednywaÅ‚ je poprzez wyrażanie czuÅ‚oÅ›ci. Natomiast szeregowym czÅ‚onkom sekty wmawiaÅ‚, że seks jest niepotrzebny a mÅ‚odych czÅ‚onków sekty zmuszaÅ‚ do ciężkiej pracy fizycznej. UważaÅ‚ kobiety  za swoje oczy i uszy. CiÄ…gÅ‚y strach przed koÅ„cem Å›wiata sprawiÅ‚, że niektórzy pozbyli siÄ™ majÄ…tków na rzecz guru. Np. domu, mieszkania, samochodu. Totalitarny charakter sekty sprawiÅ‚ , że guru przejÄ…Å‚ caÅ‚kowitÄ… kontrolÄ™ nad życiem jej czÅ‚onków i  mógÅ‚ żyć na koszt swoich wyznawców.  WmawiaÅ‚ ludzi , że nie bÄ™dÄ… mieli do czego wrócić, co częściowo mogÅ‚o być prawda, bo dotychczasowe ich życie legÅ‚o zazwyczaj w gruzach.
Ludzie zakÅ‚adali różne zakÅ‚ady pracy np. remontowe, dziÄ™ki którym guru mógÅ‚ dobrze żyć na ich koszt. Oficjalnie utrzymywaÅ‚ siÄ™ z renty. Bali siÄ™ odejść, ponieważ wierzyli że po odejÅ›ciu odetnie im życiodajnÄ… energiÄ™, i tym sposobem pozbawi ich życia. Przed tzw. koÅ„cem Å›wiata ludzie oddawali swoje majÄ…tki guru, sprzedawali je, rezygnowali z pracy.
W sekcie oddawano siÄ™ tzw. praktykom relaksacyjnym, mantrowaniu. OczywiÅ›cie ludzie wierzyli, że kosmici mogÄ… być miÄ™dzy nami, przechodzić przez Å›ciany, rysowano ich postacie na podstawie „spotkaÅ„ z kosmitami”. 
Werbowano poprzez różne kursy. Zapraszano na takie kursy jak nauka koncentracji, szybka nauka jÄ™zyków obcych konferencje na temat Å›wiatów równolegÅ‚ych. W sekcie stosowano stopnie wtajemniczenia.  Organizowano trzystopniowe kursy o charakterze ezoterycznym. Po zwerbowaniu okreÅ›lonej liczby ludzi zaprzestano werbunku. Najlepsi ludzi zostali wybrani, jako że o zaliczaniu nastÄ™pnych kursów decydowali nie adepci a czÅ‚onkowie sekty.  Kursy odbywaÅ‚y siÄ™ w Sobótce pod górÄ… Åšlężą.  Na jednym z kursów miaÅ‚ siÄ™ zmaterializować przybysz  z kosmosu. OczywiÅ›cie nic takiego nie nastÄ…piÅ‚o. Kobiety po poÅ‚Ä…czeniu z dowódcÄ… floty kosmicznej twierdziÅ‚y, że to oczywiÅ›cie wina „energii” panujÄ…cej na ziemi. A wiÄ™c jak zwykle w sekcie destrukcyjnej winÄ™ za niespeÅ‚nione proroctwa, zapowiedzi, zdarzenia ponosiÅ‚a jednostka, co oczywiÅ›cie wywoÅ‚ywaÅ‚o poczucie winy u czÅ‚onka sekty. Pewna dziewczyna zwerbowana zostaÅ‚a  podczas pielgrzymki.
Adepci bez zastrzeżeń wykonywali takie polecenia guru jak rozebranie się do naga i dotykanie przez guru (oddziaływanie) na oczach zaproszonych gości.
W 1995 roku kilkoro czÅ‚onków tej sekty zaginęło .
W tymże roku w kwietniu wyÅ‚owiono z Odry zwÅ‚oki jednego mężczyzny, który nosiÅ‚ siÄ™ z zamiarem opuszczenia grupy. OglÄ™dziny zwÅ‚ok wykazaÅ‚y brak jÄ…der u tego mężczyzny. ByÅ‚ to BogusÅ‚aw T. – nauczyciel wf-u. BogusÅ‚aw T.  BÄ™dÄ…c pod wpÅ‚ywem sekty baÅ‚ siÄ™ poddać operacji bo uważaÅ‚ że może stracić zdrowe organy. A wówczas jego ciaÅ‚o nie bÄ™dzie dobrze przygotowane na odejÅ›cie na planetÄ™ Mirinda. Ponieważ mieszkaÅ‚ wówczas na terenie Niemiec wg doktryny miaÅ‚  cierpieć w mÄ™czarniach. Taki strach wpajaÅ‚ ludziom guru sekty. Antrovis przekonywaÅ‚ ludzi, że ci mieszkajÄ…cy poza PolskÄ… mogÄ… mieć problemy z ewakuacjÄ… na skutek „rozgardiaszu materii „ jaka wówczas nastanie. 21 lutego 1995 r. wyjechaÅ‚ z Niemiec do Polski po czym zaginÄ…Å‚. Niestety jego zwÅ‚oki wydobyto z Odry. MiaÅ‚ wyciÄ™te jÄ…dra. Bardzo fachowo, chirurgicznie. JÄ…dra to wg doktryny sekt „baterie napÄ™dzajÄ…ce pojazdy sÅ‚użące do ewakuacji”.  Åšledztwo umorzono w 1996 r. Sprawców nie wykryto.

W 1993 (2?)  r. zaginÄ…Å‚ Andrzej z Warszawy (list w Internecie). Siedemnastolatek
Córki guru sekty E. Mielnika byÅ‚y regularnie bite. 13 i 14 latka poddawane byÅ‚y psychicznemu i fizycznemu terrorowi.  W celu ukrycia Å›ladów po biciu czÅ‚onkini sekty doktor chirurgii wystawiaÅ‚a dzieciom zaÅ›wiadczenia zwalniajÄ…ce z lekcji wf-u, żeby nie byÅ‚o widać Å›ladów pobicia. Doktryna sekty gÅ‚osiÅ‚a , że  urodzeni po 1993 r. (co w praktyce oznaczaÅ‚o dzieci) nie majÄ… aury. A wiÄ™c sÄ… gorsze.
W 1995 r. czÅ‚onek sekty odÅ‚Ä…czyÅ‚ swojÄ… córkÄ™ od respiratora ponieważ wierzyÅ‚, że nie spotka jej po Å›mierci.




Publikacje sekty:
1.   Nowy Kosmos
2.   Istota WszechÅ›wiata
3.   O dziaÅ‚aniu energiami (do lekarzy)
4.   Energie – czakramy
5.   SÅ‚uchanie WszechÅ›wiata : wybór artykuÅ‚ów prasowych Antrovisu
6.   W kosmicznej przestrzeni : pojazdy, przybysze, posÅ‚ania, przepowiednia fatimska
7.   UkÅ‚ad embrionalny
8.   Tajemnice kaplicy sykstyÅ„skiej
9.   Moje kontakty  z kosmitami / R. Renaud
10.   Ralaksacje
11.   Pojednanie narodów
12.   Praca nad sobÄ…
13.   Analiza WszechÅ›wiata
14.   GrudzieÅ„’91
15.   Ziemia – kosmos
16.   Aktualne zmiany w ukÅ‚adzie sÅ‚onecznym
17.   CzÅ‚owiek energetyczny
18.   WszechÅ›wiadomość : Prawa uniwersalne
Wszystkie publikacje wydane zbiorowo pod hasÅ‚em Antrovies, bez podania autora.  Wydane we WrocÅ‚awiu.
Wydawano również periodyk „Nowy Kosmos”.

Cele i zadania sekty zaprezentowano w publikacji „Mistrza Adama sÅ‚owa zapomniane”




 

bottom of page